11 stycznia 2010

Metrem bez spodni


Dzisiaj, oglądając TVN24 natknąłem się na śmieszny reportaż pokazujący akcję "No Pants Subway Ride". Mowa o tysiącach uczestników z kilkunastu miast świata, którzy wzięli udział w dziewiątej już edycji jazdy metrem bez spodni.


W nietypowej akcji wzięło udział również około trzech tysięcy nowojorczyków w liniach metra Subway. Grupy ludzi spotkały się w sześciu umówionych punktach, po dwa w dzielnicach: Queens, Brooklyn i Manhattan, weszli razem do wagoników metra, zdjęli spodnie i jechali dalej jak gdyby nigdy nic. Akcja No Pants Subway Ride pierwszy raz odbyła się w 2002 roku, lecz wtedy wzięło w niej udział tylko siedmiu uczestników. Ja sam do dzisiaj nie słyszałem o tej akcji, której celem jest, jak mówią sami organizatorzy: "wywołanie chaosu i radości w miejscach publicznych". Najlepszym efektem są miny osób obserwujących, którzy widzą w metrze grupkę, a raczej tłumy ludzi bez spodni, kiedy temperatura na dworze jest bliska zeru.



W akcji wzięła udział również Warszawa. Brawa za odwagę!