26 marca 2011

No Pants Subway Ride 2011

Trochę późno o tym piszę, bo impreza była dziewiątego stycznia. Czekałem aż organizatorzy zmontują filmik z akcji, a potem sam zapomniałem. Tak, więc w dziesiątej już z rzędu, corocznej jeździe metrem bez spodni :), udział wzięło pięć tysięcy osób, w tym większość (ponad trzy i pół tysiąca) w Nowym Jorku. Więcej o całej idei jeżdżenia metrem bez spodni podczas zimy, pisałem tutaj, a film z tegorocznej edycji w NYC znajdziecie w rozwinięciu posta. Enjoy.

23 marca 2011

Nowy Blogger

Podczas targów (festiwalu?) SXSW, Google podsumował to, czym do 2010 roku był Blogger - najpopularniejsza platforma do blogowania. Nie zauważylłem, żeby ktoś z polskiej blogosfery to odnotował, więc może ja się podejmę. Na poniższym filmie przedstawiono kilka wykresów i danych przedstawiających spory sukces bloggera. Największym plusem jest chyba stabilność serwisu w porównaniu z np. WordPressem (tym darmowym), Blogger nigdy nie zanotował zadyszki, nigdy nie było problemu z zalogowaniem się, by napisać posta lub odwiedzedzić bloga. W końcu, za wszystko odpowiedzialny jest gigant Google. Jednak dzisiaj to na WordPressie (już nie tym darmowym, lecz z prywatnym hostingiem postawione jest większość blogów, czy nawet profesjonalnych serwisów informacyjnych.

Google obiecuje, że rok 2011 bedzie dla Bloggera jeszcze lepszy. Przedstawia kilka nowych pomysłów. Między innymi, nowy kokpit, rozbudowane statystyki czy sprytny system wyszukujący blogi o podobnej treści, jak ten, który aktualnie przeglądamy. Nowych funkcji w bloggerze ma być jeszcze wiecej, ale Google narazie zasłania się informując, że więcej ujawnić nie może. Nie podaje też kiedy dokładnie nowe zmiany zostaną wprowadzone. Mój blog stoi na bloggerze, więc mnie osobiście te zmiany cieszą. Dotychczasowy kokpit wygląda nieco przestarzale, podobnie jak okno tworzenia posta. Rozbudowane statystyki też się przydadzą. Film oraz zrzuty ekranu z nowego bloggera w rozwinięciu posta.

21 marca 2011

Dlaczego iPad wymiata?

Dlaczego iPad wymiata? Albo jak to napisali na 9to5mac: "This is why Apple’s killing it", udostępniając ten film, na którym widać, że z obsługą iPada radzi sobie nawet dwuletni Bridger :).

12 marca 2011

Sprzedała miejsce w kolejce po iPada. Za 900 dolców!

Przyzwyczaiłem się już do tego, że wraz z premierą nowego iPhone czy też w tym przypadku iPada 2, pod bardziej popularnymi sklepami Apple w stanach, ustawiają się długie kolejki. Każdy chce być jednym z tych pierwszych "szczęśliwców" posiadających nowy iSprzęt, ale nie o sprzęcie dzisiaj chcę napisać.Z serwisu Mashable dowiedziałem się, że za takie miejsce gdzieś na początku kolejki pod sklepem Apple na piątej alei w Nowym Jorku, ktoś zapłacił dziewięćset dolarów!!! (sic!). Prawie tyle co cena dwóch podstawowych modeli iPadów.
Studentka w kolejce stała, a właściwie koczowała w trudnych warunkach pogodowych, prawie dwa dni. Wcześniej ktoś oferował jej sto zielonych, ale nie ugieła się i czekała na wyższe oferty. Ponoć $900 za miejsce zapłacił deweloper piszący aplikację na platformę iOS. Całkiem przyjemny sposób, jak sama mówi na szybki zarobek. Jadę stać w kolejce po iPhone 5 ;).

Wywiad z kobietą przeprowadzony przez Mashable, niżej:

2 marca 2011

Gdzie oglądać dzisiejszą prezentację iPada?

Na pewno nie u mnie na blogu ;). Najlepszym rozwiązaniem byłaby relacja wideo, na żywo od Apple. Jednak w tym przypadku się na to nie zapowiada. W tej sytuacji najlepszym wyborem jest relacja przedstawicieli blogów zaproszonych na wydarzenie takich jak np. Joshua Topolsky z Engadget czy innego amerykańskiego bloga o technologiach. Tam zdjęcia wraz z komentarzami pojawiają się najszybciej. Relacji polskojęzycznych z prezentacji raczej nie będzie. Przynajmniej nikt się nie reklamował, że będzie na miejscu(?). Polskie blogi jedynie komentują: pisemnie, głosowo czy też ostatnio poprzez relację wideo, to co pokazywane jest na blogach zagranicznych.

Linki do niektórych anglojęzycznych serwisów, które będą prowadzić relację:

engadget
MobileCrunch
All Things Digital
cnet News
Ars Technica

Sam polecam engadget. Warto też otworzyć sobie przynajmniej dwa z tych linków, w razie gdyby któryś z serwisów nawalił. Tyle. Czekamy na nowego iPada... i "one more thing" :).

1 marca 2011

iPhoniarze

iPhoniarz - def.: ktoś, kto niekoniecznie wybiera iPhone'a ze względu na jego funkcje, możliwości, system etc., a ze względu na to, że iPhone jest cool, że na serwisie Pudelek napisali odpowiedni news typu: "Charlie Sheen ma iPhone'a!". Ktoś, kto ma więcej pieniędzy, by lansować się z czymś więcej niż z kubkiem z kawiarni Starbucks. iPhoniarz ogranicza się do pobierania jedynie darmowych lub przecenionych na free aplikacji. Zazwyczaj bez odpowiedniego pakietu danych, by cokolwiek produktywnego za pomocą telefonu wykonywać. Dziwi się również, że potrzeba specjalnego programu zwanego iTunes by dodawać muzykę do biblioteki. Proszę nie mylić iPhoniarza z użytkownikiem iPhone'a, a tym bardziej z fanboy'em ;).