30 czerwca 2008

Viva La France!

Po jakiś 16 godzinach jazdy z próbami przespania chociażby godzinki w niewyspanej pozycji dotarliśmy do miasteczka Senlis niedaleko Paryża ;). Zakwaterowanie: Etap Hotel, kąpiel, kolacja w postaci zupy z torebki, lub jeśli ktoś wolał pobliskiego fast-fooda McDonald’s i do wyra bo cały następny dzień mieliśmy spędzić w Paryżu. Pierwszą ciekawszą rzeczą jaką zobaczyliśmy był Luk Triumfalny, ale nie długo przy nim staliśmy bo wszyscy chcieliśmy zobaczyć wieże Eiffel’a, więc po kilku minutach drogi już tam byliśmy. Pola elizejskie, ładne duże ale co chwila na trawce jakiś kapsel po piwku ;). A w samym Paryżu: syf brud i smród, jak w Nowym Jorku ;). Ale wracając do wieży Eiffel’a to już po niecałych 10 minutach stania w kolejce mieliśmy kupione bilety na wjazd. W międzyczasie popatrzeliśmy jak złodzieje sobie zarabiają sprzedając breloczki i statuetki wieży Eiffel’a, a na boku kradnąc turystom portfele ;/. Ten widok popsuł trochę opinię o Paryżu, ale żandarmeria na szczęście co jakiś czas patrolowała okolice i zgarniała złodziei. Po objeżdżeniu metrem połowy Paryża pojechaliśmy do hotelu się wyspać. Na drugi dzień autokar i znów 16 godzin w niewygodnej pozycji ;/. No i to chyba tyle z ciekawszych wydarzeń. Narazie.






P.S. Brawo Hiszpania! Mistrzowie Europy 2008! ;)

24 czerwca 2008

Prawko moje!

Dokładnie 20.08.2008 zdałem wreszcie egzamin na prawo jazdy (za pierwszym razem;)). Samochód egzaminacyjny: Renault Clio nr 16., instruktor: spokojny bez nerwicy ani innych dziwnych chorób :). Tak więc czekam teraz na odbiór owego dokumentu, aby móc się legalnie powozić :D. No to tyle na dzisiaj. Narazie.

9 czerwca 2008

Brawo Kubica

Mimo że wczoraj nasi piłkarze, jak by to powiedzieć, nie poradzili sobie na swoim pierwszym meczu Euro2008 (Polska 0:2 Niemcy), inny polski sportowiec – Robert Kubica, kierowca F1 wywalczył swoje pierwsze w karierze zwycięstwo w wyścigu ;). Trudny wyścig, trudne warunki jezdne i sporo wypadków a mimo to Kubica spisał się świetnie nie popełniając żadnych błędów. 10pkt powędrowało na konto Polaka, i jest aktualnie liderem klasyfikacji kierowców F1 ;). Mam nadzieję i głęboko w to wierzę że tak już pozostanie do końca sezonu ;). Tak po a tym to czekam teraz na rozpoczęcie Keynote Steva Jobsa na targach WWDC08 które ma się rozpocząć o 19 czasu polskiego i na którym ma (ponoć) zaprezentować nowego iPhone’a, a kto wie może "one more thing” zaprezentuje. To tyle. Narazie.

Zdjęcia Mistrza:




3 czerwca 2008

iPhone

Już ponad tydzień pod moją opieką (od 26.05.2008 dokładnie), ale czasu i chęci nie miałem posta napisać, lecz jednak się zmotywowałem bo za niecały tydzień ma wyjść nowy iPhone i mój byłby już stary a tak jest jeszcze najnowszym telefonem od Apple ;). Po długich lekturach o tym telefonie, oraz o jego możliwościach i potencjale, zdecydowałem się go kupić. Czy było warto? Jasne, telefon wart był swojej ceny. Gdy tylko wyszedł telefon od Apple zraziłem się Sim Lockiem oraz jego zdejmowaniem, a raczej skomplikowanym procesem odblokowywania go (wkładki sim i inne pierdoły), lecz od jakiegoś czasu wystarczy podłączyć telefon do komputera ściągnąć program i kliknąć parę razy myszą i iPhone śmiga. Jak na razie telefon śmiga bez zająknięcia :). No i w zestawie była ładowarka i dock co się np. w przypadku iPodów nie zdarza więc nie trzeba się martwić o dodatkowe koszty ;). Co do funkcjonalności to nareszcie polubiłem pisać SMSy. Klawiatura QWERTY z autokorektą jest rewelacyjna, w poprzednim telefonie nie lubiłem tej czynności i wolałem do kogoś zadzwonić niż stukać po kilka razy w jeden klawisz, (T9 też mnie nie satysfakcjonował ;)). Internet – Poezja, normalny Internet w telefonie komórkowym, pełnowymiarowe strony to jest to. iPod – Cover Flow rządzi :D. Aparat i zdjęcia: Aparat 2 MP trochę mało jak na dzisiejsze czasy ale po co więcej w telefonie? Zdjęcia fajnie się zoomuje :) Kalendarz, Mapy, Akcje, Pogoda – Przydatne, szczególnie Kalendarz. Aplikacje nieoryginalne w pełni wykorzystują potencjał tej słuchawki, a może i nie w pełni? ;) No a teraz na długo po premierze, niedługo iPhone ma być oficjalnie w Polsce, więc myślę że trochę więcej będzie tego widać na ulicy, bo jak na razie oprócz mojego iP widziałem tylko 1, i to w pudełku. Także jeszcze mam trochę czasu na "lans" ;) No to chyba wszystko na temat tego urządzenia. Narazie.